O raku szyjki macicy wiadomo, że w pierwszej fazie swojego rozwoju nie daje żadnych objawów. Jak zatem chora może zorientować się, że zagraża jej niebezpieczeństwo?

Jednym z najbardziej niepokojących sygnałów wysyłanych przez organizm jest krwawienie pomiędzy miesiączkami. Nie musi ono oznaczać nowotworu, jest jednak objawem, z którym do ginekologa zgłasza się szczególnie wiele pacjentek, u których później diagnozowany jest rak szyjki macicy. Innymi symptomami pojawiającymi się stosunkowo często są coraz obfitsze miesiączki oraz krwotoki pojawiające się podczas miesiączkowania. Alarmować powinno również krwawienie po stosunku. Bywa i tak, że kobiety z rakiem szyjki macicy wcale nie zgłaszają się do ginekologa. Niejednoznaczne objawy takie, jak choćby problemy z jelitami i nerkami mogą skłaniać je do wizyt u innych specjalistów. Należy jednak podkreślić, że w większości tego rodzaju przypadków mówi się o zaawansowanej formie nowotwory. Jedynym skutecznym sposobem zdiagnozowania choroby w jej wczesnej fazie jest więc wykonanie badania cytologicznego.